Jak układać płytki ceramiczne
Samodzielne układanie płytek w swoim domu to spore wyzwanie. Jednak jest to jak najbardziej możliwe! Aby praca przyniosła zadowalające efekty należy jedynie przestrzegać kilku zasad. Nie może zabraknąć staranności i rzetelnego podejścia, bo każde niedociągnięcie będzie potem widoczne. Cały proces warto rozpocząć od właściwego przygotowania. Ważne są zakupy, podczas których zaopatrzymy się nie tylko w płytki ale również we wszelkie pozostałe akcesoria niezbędne do pracy. Są to:
- fugi
- klej
- poziomica
- grunt
- szpachle
- pędzle
- krzyżaki
- grzebień do glazury
- folia w płynie
Z pewnością przydadzą się też rękawice ochronne, ołówek i kolorowa taśma klejąca. Jeśli przewidujemy, że płytki będzie należało docinać lub wykonywać w nich otwory, trzeba będzie również uzyskać dostęp do stosownych narzędzi. Warto zapytać znajomych lub krewnych, czy mogą pożyczyć nam sprzęt, zanim wybierzemy się do sklepu.
Równe powierzchnie kluczem do sukcesu
Kiedy całe wyposażenie zostanie skompletowane, można będzie przejść do kolejnego kroku. Jest nim upewnienie się, że powierzchnia, którą będziemy pokrywać płytkami jest równa i stabilna. Jest to konieczne do tego, by płytki zostały właściwie i estetycznie ułożone, niezależnie od tego, czy obszarem naszej pracy jest podłoga, czy też ściana. Gdy pominiemy ten krok istnieje ryzyko, że po jakimś czasie płytki zaczną się odklejać, a cała nasza praca pójdzie na marne. W jaki sposób zadbać o równą powierzchnię? Wystarczy sięgnąć po zaprawę wyrównującą przeznaczoną do ścian, lub po dodatkową wylewkę, jeśli płytkami zamierzamy pokryć podłogę. W nieruchomościach o wyjątkowo nierównych ścianach należy zastosować płyty gipsowe, które gruntujemy, a dopiero potem nakładamy płytki. Ciekawą opcją są też dodatkowe płyty z karton – gipsu. Trzeba mieć jednak na uwadze to, że warto w tym przypadku zastosować także warstwę folii w płynie, która zagwarantuje dodatkową izolację. Przyda się ona zwłaszcza w łazience.
Rozsądna inwestycja w produkty wysokiej klasy
Kluczem do sukcesu jest wybranie właściwego kleju. Nie należy nakładać go od razu na całą powierzchnię. Jeśli producent nie twierdzi inaczej, nie nakładajmy go również na same płytki. Warto poświęcić trochę czasu na to, by dobrać odpowiedni rodzaj kleju do posiadanych płytek. Szczególnie wymagające są płytki w jasnych barwach. Inny rodzaj specyfiku stosuje się też do pokrycia podłóg i ścian w łazience, a inny do płytek, które układamy na tarasie, bądź przed drzwiami frontowymi. Nie oszczędzajmy na kleju, gdyż to on jest jednym z głównych czynników przesądzających o zadowalających efektach naszej pracy. Poza tym, droższe kleje kosztują zazwyczaj maksymalnie kilkadziesiąt złotych. Nie jest to więc wydatek, który zrujnuje domowy budżet. Znacznie korzystniejsze będzie wybranie kleju elastycznego. Sprawdza się on lepiej niż jego zwykły odpowiednik. Ważne jest to, by klej nie pylił zbyt bardzo. W trakcie jego mieszania stosujmy się do instrukcji producenta tak, by uniknąć pomyłek. Następnie trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i przystąpić do pracy!
Starannie zaplanować ułożenie płytek
Niezbędny etap samodzielnego układania płytek to zaplanowanie tego, w jaki sposób pokryjemy przy ich pomocy wybraną powierzchnię. Oblicz ile glazury będziesz potrzebować, uwzględniając zapasowe płytki pełniące rolę zabezpieczenia potrzebnego na okoliczność nieprzewidzianych wypadków. Sięgnij po ołówek i narysuj na ścianie lub podłodze planowane rozmieszczenie płytek. Układanie na ścianach zacznij od góry, przyklejając listwę startową w miejscu, w którym rozpoczynasz pracę. Jeśli zamierzasz pokryć płytkami podłogę i ściany, najpierw zajmij się podłogą i dopiero potem przejdź do ścian. Dzięki temu zabiegowi uzyskasz właściwe dopasowanie. Ważną kwestią jest to, by na bieżąco sprawdzać czy płytki są równo ułożone. Należy robić to po ukończeniu każdego kolejnego rzędu. Pomoże w tym poziomica. Krzyżaki z kolei przydadzą się do zachowania identycznych odstępów pomiędzy poszczególnymi płytkami i dokonywania ewentualnych, niewielkich korekt. Są również niezwykle istotne w trakcie fugowania.